Jak Leszno niepodległość świętowało (zdjęcia)
Dodano 2017-11-13 15:20:25 W tym roku Narodowe Święto Niepodległości odchodzono w Lesznie inaczej niż zwykle. Jak co roku była msza za ojczyznę i złożenie kwiatów pod Pomnikiem Konstytucji 3 Maja i Odzyskania Niepodległości. Jednak potem mieszkańcy zostali zaproszeni na festyn na ulicy Wolności.- Spełniły się marzenia wielu pokoleń Polaków. 11 listopada 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, a naród polski przez lata zaborów nie tylko nie utracił narodowej świadomości, ale ją rozwinął, umocnił i pogłębił - mówił prezydent Łukasz Borowiak podczas uroczystości pod pomnikiem. Przypomniał też, że Leszno na powrót do macierzy musiało jeszcze poczekać - do 17 stycznia 1920 roku.
W swoim wystąpieniu prezydent podkreślał wielką rolę żołnierzy i dowódców, którzy walczyli o niepodległość naszego kraju. Mówił, że dwudziestoleciu międzywojennym, w wolnej Polsce, dzień 11 listopada był obchodzony zawsze z szacunkiem. Po II wojnie światowej władza komunistyczna zniosła to święto. Na nowo przywrócił je sejm dopiero w roku 1989.
- Spotykając się w tym miejscu pamiętamy o naszej historii, tradycji i tożsamości. Jesteśmy wierni przesłaniu pierwszego marszałka Polski Józefa Piłsudskiego "Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości" - mówił Łukasz Borowiak.
Pod pomnikiem odśpiewano hymn narodowy i Rotę, odbył się apel pamięci, w którym wspomniano także ofiary katastrofy smoleńskiej, żołnierze oddali salwę honorową, a liczne delegacje władz samorządowych, wojewódzkich, organizacji społecznych, służb mundurowych, szkół, klubów sportowych i kibiców Unii Leszno złożyły wieńce i kwiaty. W części artystycznej wystąpili uczniowie ILO.
Potem uczestnicy przemaszerowali ulicą Niepodległości na festyn na ulicę Wolności. Zorganizowano go po raz pierwszy i mimo kapryśnej pogody, mieszkańcy przyszli i bardzo sobie takie świętowanie chwalili. Każdy uczestnik otrzymywał jednodniową przepustkę, uprawniającą do wejścia na ul. Wolności, wydaną przez prezydenta Leszna. Rozdawano okolicznościową gazetkę i biało-czerwone rozety. Fotograf robił mieszkańcom zdjęcia w starym stylu, dla dzieci przygotowano gry i zabawy uliczne. Można było zobaczyć, jak wygląda profesjonalne składanie narodowej flagi i przyjrzeć się żołnierskim mundurom z lat minionych. Dla smakoszy były m.in. pierogi z gęsiną i rogale marcińskie. Czas umilała kapela Drewutnia. Na Rynku był pokaz wojskowych wozów bojowych.
Autor: lm