Rodzina z Kazachstanu zamieszkała w Lesznie

Dodano 2018-02-14 08:15:35 W piątek do Leszna przyjechała czteroosobowa rodzina z Kazachstanu.

Semyon z żoną Katarzyną, 7-letnią Olesią i 2-letnim Stefanem wizy do Polski otrzymali 2 lutego, a już 9 lutego byli w Lesznie. Tutaj witali ich ciocia i wuj, którzy 19 lat temu opuścili Kazachstan, by wrócić na ziemię swoich przodków. Witał ich również prezydent Łukasz Borowiak oraz Agnieszka Sztor, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta.

Pan Semyon ma polskie korzenie. Dzięki rozmowom z bliskimi dużo rozumie z języka polskiego, podobnie jak jego żona Katarzyna.

- Długo zabiegaliśmy o sprowadzenie do Leszna rodziny z Kazachstanu i cieszę, że jesteście państwo z nami - mówił prezydent Łukasz Borowiak. Powitanie odbyło się w ich nowym mieszkaniu na Osiedlu Przyjaźni. Lokal znajduje się w zasobach Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, a pieniądze na jego zakup przekazał wojewoda wielkopolski.

Rodzina otrzymała wyposażone mieszkanie. Czeka ich teraz nauka języka polskiego.

- Z całego serca witam was w imieniu mieszkańców. Będziemy wam pomagać, ale na pewno będzie taki moment kiedy powiecie, że idziecie własnym torem. Do momentu, gdy nie będziecie zaktywizowani zawodowo, dzieci nie pójdą do przedszkola i szkoły, samorząd będzie was wspierał - dodał prezydent.

W 2016 roku Rady Miejskiej Leszna podjęła uchwałę o przyjęciu repatriantów. Wskazaniem rodziny zajęło się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wytypowana w marcu 2017 roku rodzina, z powodów osobistych, zrezygnowała z przyjazdu do Leszna. Wówczas ministerstwo wskazało kolejną rodzinę z polskimi korzeniami.

To jest czwarta rodzina z Kazachstanu, jaka zamieszkała w Lesznie w ostatnich latach. Pierwsza sprowadziła się do miasta w roku 1994.    

Autor:  jrs

Fot. Internet