Szkoły będą współpracować z wojskiem
Dodano 2016-10-13 09:01:00 Rozmowa z Jarosławem Zielonką, radnym Leszna.– Trzy leszczyńskie szkoły ponadgimnazjalne podpiszą umowy o współpracy z Wojskową Akademią Techniczną. Jak doszło do nawiązania takich kontaktów?
– Najpierw zainteresowanie współpracą zgłosił Wydział Logistyki Wojskowej Akademii Technicznej. Mamy w Lesznie technikum kształcące logistyków - w Zespole Szkół Ekonomicznych. Więc relacje między uczelnią a szkołą szybko zostały nawiązane. Nauczycielki z Ekonomika podsunęły pomysł, że współpraca może się rozszerzyć także na inne leszczyńskie szkoły. Inicjatywa spotkała się z aprobatą odpowiedzialnego za edukację w mieście wiceprezydenta Piotra Jóźwiaka, wystąpiliśmy jako miasto z odpowiednim pismem do WAT. Rektor uczelni się zgodził, bo taka współpraca może przynieść korzyści zarówno naszym uczniom, jak też warszawskiej uczelni.
– Kto konkretnie będzie z WAT współpracował?
– Zespół Szkół Ekonomicznych z Wydziałem Logistyki, Zespół Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych podpisze umowę z Wydziałem Informatyki, a Zespół Szkół Technicznych z Wydziałem Mechatronicznym. Umowy będą podpisane jeszcze w październiku lub na początku listopada, w Warszawie. Wojskowa Akademia Techniczna chce zaprezentować się w Lesznie i jeśli tylko będzie taka możliwość, to tak się stanie. Umowy będą podpisane na czas nieokreślony.
– Na współpracy skorzystają uczniowie uczący się w technikach logistycznym, informatycznym i mechatronicznym. Będzie to młodzież z klas pierwszych?
– Współpraca będzie dotyczyć uczniów klas pierwszych i starszych. Możliwości działań jest kilka. Jest deklaracja uczelni, że raz w miesiącu do leszczyńskich szkół będą przyjeżdżali wykładowcy z WAT, specjaliści w danej dziedzinie, którzy będą tutaj prowadzić zajęcia z uczniami. Młodzież będzie zapraszana też do WAT, na warsztaty, sympozja. To jest uczelnia z tradycjami, poziom nauczania jest bardzo wysoki, a co ważne WAT nie kształci tylko wojskowych, ma też kierunki cywilne. Więc jeśli ktoś nie chce wiązać swojej przyszłości z wojskiem, także może na uczelni studiować.
– Dlaczego WAT interesuje się uczniami z Leszna?
– Bo trochę ją do tego zachęciliśmy, ale też uczelnia nie ukrywa, że w ten sposób chce pozyskiwać zdolnych studentów.
– Czy ta współpraca będzie się wiązać z finansowym zaangażowaniem miasta?
– Nie. Pewnie będą tylko koszty dojazdu uczniów do Warszawy, ale poza tym to współpraca która polega na wzajemnej wymianie i która ma przynieść obu stronom same korzyści.
– Czy to początek powstania klasy wojskowej w którejś z tych szkół? W III LO powstała od września klasa policyjna.
– Na razie nie ma planów, aby tworzyć klasę wojskową. Może w przyszłości się pojawią. Ale chciałbym podkreślić, że uczniowie mogą się kształcić na WAT jako przyszli wojskowi, ale też jako cywile. WAT się otworzył na kierunki cywilne. Specjalności, jakie są w leszczyńskich szkołach i z jakimi będzie WAT współpracował, czyli logistyka, informatyka i mechatronika są bardzo atrakcyjne, specjaliści z tych dziedzin są poszukiwani na rynku pracy, mają szansę na zdobycie dobrze płatnej pracy.
– Współpraca samorządu z Leszna z wojskiem od jakiegoś czasu bardzo mocno się rozwija. Dużo jest wspólnych działań. Wojsko chętnie uczestniczy w miejskich wydarzeniach, obchodach świąt patriotycznych, niedawno była na Rynku przysięga aż 300 żołnierzy.
– Tak. Jest to spowodowane przychylnością dowódcy dywizji gen. Jarosława Miki, który jest leszczynianinem. Wojsko ma duże możliwości i chcemy z tego korzystać, ale też jako miasto pomagamy wojsku.
Jest taki plan, aby zorganizować w tym roku obchody Święta Niepodległości 11 listopada inne niż zwykle. Już 10 listopada, wieczorem, miałby się odbyć capstrzyk na Rynku, z pochodniami, z oprawą orkiestry wojskowej, z przemarszem pododdziałów.
Rozmawiała: Lidia Matuszewska