Rozmów o Akwawicie nie było
Zaproszenie było skierowane do Danuty Gudzowaty, właścicielki CKiR Akwawit Sp. z o.o. oraz Grzegorza Ślaka, zarządzającego zakładem Akwawit S.A. W imieniu pierwszej z osób list do prezydenta skierowała kancelaria prawna.
Prawnik reprezentujący Danutę Gudzowaty potwierdza, że między dwoma spółkami, do których należą pływalnia z hotelem oraz zakłady spirytusowe, trwa konflikt. Zarząd CKiR Akwawit podtrzymuje też propozycję złożoną miastu wcześniej, a mianowicie dzierżawy i utrzymania pływalni. Prezydent Łukasz Borowiak odpowiada, że takie stanowisko jest nie do przyjęcia po pierwsze dlatego, że samorząd nie może finansować prywatnej spółki, po drugie bo do tej pory nie otrzymał informacji dotyczących tego, ile faktycznie kosztuje funkcjonowanie basenu, jakie są z niego przychody, jakich nakładów wymaga obiekt. Takich danych Łukasz Borowiak oczekuje od zarządzających kompleksem.
Zgodnie z zapowiedzą zarządu CKiR Akwawit, jeśli miasto nie przejmie basenu, to zostanie on zamknięty i to najpewniej już w październiku. Miejscy urzędnicy przygotowują się do tej sytuacji i konieczności prowadzenia wszystkich zajęć pływackich dla dzieci i młodzieży na obiekcie przy Szkole Podstawowej nr 7.
Autor: lm