Oddział opieki paliatywnej mógłby powstać w szpitalu
Dodano 2019-04-10 07:38:22 W minionym tygodniu, na posiedzeniu Komisji Spraw Społecznych Rady Miejskiej, dyskutowano o możliwości utworzenia w Lesznie oddziału opieki paliatywnej. Mógłby on powstać w szpitalu, bo są wolne pomieszczenia, ale potrzeba pieniędzy na ich remont.Oddział opieki paliatywnej to placówka dla osób ciężko chorych, w różnym wieku, którym medycyna nie może już zaoferować ani żadnych zabiegów, ani skutecznego leczenia. Oczekują oni godnych warunków życia, fachowej opieki i takich działań, które zmniejszą ich ból i cierpienie. Takiego oddziału w Lesznie nie ma. Najbliższy jest we Wschowie. Ale trudno tam o wolne miejsce.
Na komisję zaproszony został m.in.Tomasz Karmiński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie.
- Czy w szpitalu jest miejsce, aby urządzić tam taki oddział - dopytywała przewodnicząca komisji radna Stefania Ratajczak.
Dyrektor przyznał, że obiekt ma wolne pomieszczenia w części, gdzie jest stacja dializ. Wymagają one jednak remontu, który - jak wyliczał Tomasz Karmiński - może kosztować nawet 2,5 mln zł. Modernizacja i wyposażenie oddziału to jedno. Drugie to kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, o który trzeba będzie się postarać.
Dyrektor szpitala pomysłowi zlokalizowania oddziału opieki paliatywnej w lecznicy jest przychylny. Jak tłumaczył radnym, chorzy z tego oddziału mogliby też - w razie takiej potrzeby - korzystać ze sprzętu i specjalistów szpitalnych. Poza tym, dla samego szpitala oddział byłby też pomocny, bo nierzadko jest sytuacja taka, że pacjent powinien już opuścić dany oddział, bo leczenie na nim zostało zakończone, ale zwyczajnie nie ma go gdzie skierować. Nie może wrócić do domu, nie ma miejsca w placówce, gdzie miałby właściwą opiekę.
Prezydent Łukasz Borowiak podkreślał, że oddział opieki paliatywnej jest w Lesznie bardzo potrzebny, a jego powstanie wymaga współpracy kilku partnerów, przede wszystkim Urzędu Marszałkowskiego, któremu podlega szpital i NFZ, który będzie taką placówkę finansował. Samorząd też działa jak może, wysyłając pisma do Ministerstwa Zdrowia i NFZ-u. A już niebawem ma ruszyć budowa Leszczyńskiego Centrum Usług Senioralnych na Grzybowie, gdzie będzie mieszkanie dla trojga takich chorych, którzy wymagają całodobowej opieki.
Autor: lm