Dla głodnych, dla ubogich
Prezydent Łukasz Borowiak wyjaśnia:
W jeden dzień udało nam się zebrać ponad 700 zł. Myślę, że to całkiem pokaźna kwota. Bardzo dziękuję wszystkim pracownikom urzędu, którzy zechcieli dołożyć cegiełkę do zakupów żywności. Dziś wszystko zawieźliśmy do noclegowni i zaopatrzyliśmy „Lodówkę dla Głodnych”. Z przykrością muszę stwierdzić, że była kompletnie pusta. Jestem jednak przekonany, że gdy przypomnimy ideę jej powstania mieszkańcy Leszna zechcą podzielić się tym, co im zbywa.
Z uzbieranych w Urzędzie Miasta Leszna pieniędzy udało się zakupić m.in. masło, dżemy, konserwy, słodycze, kawę. Kierownik schroniska podpowiedział, że brakuje też kosmetyków – zawieźliśmy zatem pianki i maszynki do golenia.
Prezydent Łukasz Borowiak deklaruje, że tego typu akcję będzie chciał powtórzyć w grudniu, przed świętami, a my apelujemy: jeśli masz jedzenie, którym mógłbyś się podzielić – zawieźć je do „Lodówki dla Głodnych”. Schronisko dla Bezdomnych jest czynne codziennie.