Posadzimy na święto drzew (zdjęcia)

Dodano 2022-10-14 10:16:26

Pierwsze rośliny drzewiaste, będącymi przodkami drzew, pojawiły się ok 400 mln lat temu, na długo przed pojawieniem się człowieka. Człowiek ewoluował wśród drzew, dostrzegając w nich siłę, długowieczność, moc, zdrowie. Drzewo stało się jednym z pierwszych kultów religijnych. Potężne, mocno zakorzenione w ziemi, z koroną sięgającą nieba, było uznawane za łącznik między światami. Symbolizowało oś świata. Każde obrazowało cykl życia przyrody. Symbolem mądrości, wiedzy i życiodajnej energii było drzewo życia lub drzewo dobra i zła. Drzewa były siedzibami bogów. Od zawsze dawały nam owoce, drewno, dzięki którym człowiek mógł przetrwać. Ich znaczenie dla człowieka jest nieocenione.

Święto drzewa sięga rodowodem do 1872 r. kiedy znawca i miłośnik przyrody Julius Sterling Morton, ówczesny gubernator stanu Nebraska i jednocześnie sekretarz rolnictwa Stanów Zjednoczonych, zwrócił się do rodaków z prośbą o posadzenie drzew. Ustanowione decyzją Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa we wszystkich krajach członkowskich wspólnoty w roku 1951. W Polsce od 20 lat Klub Gaja świętuje Święto Drzewa poprzez angażowanie społeczeństwa do sadzenia i ochrony drzew oraz podejmowanie różnorodnych działań na rzecz ochrony środowiska i klimatu.

W tym roku także Leszno włączy się w ten ruch sadząc miododajne drzewa przy ul. ks. J. Popiełuszki i gen. J. Piłsudskiego. Będzie ich 54 sztuki. Będą to klon pospolity i lipa drobnolistna. Posadzą je pracownicy Miejskiego Zakładu Zieleni, a nad całością czuwać będzie koordynator zieleni miejskiej. Na zakup drzew miasto pozyskało fundusze z Województwa Wielkopolskiego z zadania "zakup sadzonek drzew miododajnych". 

A co dają nam drzewa dzisiaj? Zalet drzew jest wiele. W silnie urbanizowanej przestrzeni musimy pamiętać o tym, że regulują okoliczną gospodarkę wodną i zmniejszają gwałtowny spływ wody. Nawilżają powietrze, oczyszczają powietrze z zanieczyszczeń i spowalniają wiatry. Jeden duży okaz działa jak pięć klimatyzatorów w upalne dni. W chłodne dni ograniczają wychładzanie budynków. A na drogach, wbrew powszechnej opinii, poprawiają bezpieczeństwo poprzez spowolnienie ruchu.