Dziedzictwo Leszczyńskich i Sułkowskich warte UNESCO
Dodano 2022-10-14 00:32:27 Wielokulturowy dorobek kulturowy Leszna i okolic, jego dawnych mieszkańców oraz właścicieli, kwalifikuje się do wystąpienia z wnioskiem o wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO - to najważniejszy postulat zgłoszony przez dr hab. prof. UŁ Tadeusza Bernatowicza w trakcie konferencji naukowej: „Leszczyńscy i Sułkowscy w XVI-XVIII wieku. Sztuka-Kultura-Konserwacja”. Byłoby to trudne przedsięwzięcie, ale zdaniem naukowców – warto się go podjąć.W trakcie ubiegłotygodniowej konferencji naukowej, organizowanej przez Miasto Leszno, Instytut Historii Uniwersytetu Łódzkiego oraz Organizację Turystyczną Leszno – Region, przedstawiciele środowisk akademickich, wybitni badacze historii oraz regionaliści zaprezentowali wyniki swoich najnowszych badań. Wiele z nich, za sprawą zaskakujących odkryć źródeł historycznych, okazało się wręcz sensacyjnych.
Największe zainteresowanie wzbudzały rysunki inwentaryzacyjne oraz projekty zamku w Rydzynie, wykonane w latach 40 XVIII stulecia przez Karola Marcina Frantza dla Aleksandra Józefa Sułkowskiego. Odnalazł je kilka lat temu prof. Tadeusz Bernatowicz z Uniwersytetu Łódzkiego w archiwach rosyjskich. Przedstawiają zamek rydzyński w pierwotnej formie barokowej, jaką na zlecenie Rafała Leszczyńskiego, ojca króla Stanisława Leszczyńskiego, nadał mu włoski architekt Simone Giuseppe Belotti. Była to imponująca czterokondygnacyjna budowla, która niemal nie miała sobie równych w całej Rzeczypospolitej. Na najwyższym piętrze znajdowała się odkryta galeria widokowa z lustrami i portretami królewskimi, a w południowym skrzydle olbrzymia, trzykondygnacjowa sala balowa.
Inne interesujące hipotezy, dotyczące dwóch nagrobków braci Leszczyńskich w kościele św. Mikołaja w Lesznie, przedstawili dr hab. Michał Wardzyński z Uniwersytetu Warszawskiego oraz Marta Małkus z Muzeum Okręgowego w Lesznie. Uczestnicy konferencji uznali, że te wybitne barokowe dzieła sztuki należą do jednych z najciekawszych w Polsce i wymagają dalszych badań oraz prac konserwatorskich mających na celu przywrócenie ich dawnej świetności.
Podczas konferencji dowiedzieliśmy się także dlaczego Bogusław Leszczyński w XVII w. nie mieszkał już w Lesznie, a w swej prywatnej dzielnicy w Warszawie. Część wykładów poświęcono ostatniemu przedstawicielowi rodu Leszczyńskich - królowi Stanisławowi - który do dziś wspominany jest we Francji jako wielki budowniczy, myśliciel, gospodarz i filantrop, a w Polsce ciągle uznawany jest za postać kontrowersyjną. Wykład dotyczący panowania tego króla wygłosił prof. dr hab. Jerzy Dygdała z Polskiej Akademii Nauk.
Na temat ostatnich odkryć fresków w Pałacu Sułkowskich w Lesznie opowiadali natomiast miejski konserwator zabytków Maciej Urban i Magdalena Musik-Moskal. Dzięki prezentacji oraz dyskusji związanej z tym odkryciem, udało się nawet zawęzić autorów malowideł do grona uczniów śląskiego malarza Jerzego Wilhelma Neunhertza. Ciekawy wykład związany z początkami wielkich fundacji rodu Leszczyńskich pt. „Madonna z Drzeczkowa - pierwsze przedstawienie ikonograficzne Wieniawitów” wygłosiła mgr Małgorzata Gniazdowska z Muzeum Okręgowego w Lesznie, a architektoniczne dziedzictwo Leszczyńskich omówił Przemysław Wojciech z Muzeum Ziemi Wschowskiej.
Wszystkie wygłaszane w trakcie konferencji referaty pojawią się w publikacji pokonferencyjnej, którą organizatorzy mają zamiar wydać w 2023 r.