Potrafimy odróżnić prawdę od kłamstwa

Dodano 2016-12-21 08:56:40 Msza święta w intencji ofiar Stanu Wojennego oraz członków NSZZ Solidarność, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy pod Pomnikiem Ludziom Solidarności i koncert Andrzeja Kołakowskiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej - tak w Lesznie uczczono pamięć ofiar stanu wojennego 1981-1983.

13 grudnia 1981 roku na terenie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wprowadzono stan wojenny. Dla wielu Polaków był to początek dramatu.

35 lat później, pod Pomnikiem Ludziom Solidarności na Skwerze im. Anny Walentynowicz przy Rondzie Solidarności, upamiętniono te wydarzenia.

A jeśli ktoś nasz polski dom zapali, to każdy z nas gotowy musi być. Bo lepiej byśmy stojąc umierali, niż mamy klęcząc na kolanach żyć” - przypominał słowa Hymnu Solidarności leszczyński działacz Karol Pabisiak. I mówił: -  Nie zebraliśmy się tutaj jako prezydenci, dyrektorzy, radni... tylko jako mieszkańcy miasta znający prawdę o tamtym okresie. Internowanie, śmierć, ludzkie tragedie - taka była rzeczywistość. W Lesznie potrafimy odróżnić prawdę od kłamstwa - podkreślał dziękując obecnym za przybycie.

Uczennice I Liceum Ogólnokształcącego zaśpiewały kilka pieśni patriotycznych, m.in. „Mury” Jacka Kaczmarskiego (Wyrwij murom zęby krat, zerwij kajdany, połam bat, a mury runą, runą, runą i pogrzebią stary świat!) oraz „Żeby Polska była Polską” Jana Pietrzaka (Matki, żony w mrocznych izbach wyszywały na sztandarach hasło: „Honor i Ojczyzna” i ruszała w pole wiara).

Licznie zgromadzone delegacje złożyły pod Pomnikiem kwiaty i zapaliły znicze.     

 

Autor: md; fot. E. Baldys