Ogród deszczowy w pełnej krasie

Dodano 2021-08-23 09:18:09 Można już w pełni korzystać z nowootwartego ogrodu deszczowego przy ul. 17 stycznia, naprzeciwko stadionu Smoczyka.

Zasadzone tam rośliny nie są przypadkowe. – Ich korzenie lub kłącza pomagają w oczyszczaniu wody z zanieczyszczeń zmytych z utwardzonych powierzchni. Są to rośliny tzw. fitoremediacyjne, które są również bardzo ozdobne. Zastosowano tutaj tojeść kropkowaną, firletkę chalcedońską, kosaćca syberyjskiego, turzyce. Wszystkie pobierają i gromadzą wilgoć i przekazują wody opadowe do wód gruntowych. – mówi Natalia Grobelna, koordynator zieleni miejskiej w Lesznie. Powierzchnia zielona stanowi 80% całego zagospodarowanego terenu.

Z daleka dobrze widoczne są miejsca wypełnione kamieniami. Co to za kamienie? Czy można wchodzić na te miejsca, kiedy są suche? – Kamieniami wyłożono miejsca, które mają gromadzić wodę. W tym celu wyprofilowano teren, pogłębiono nieckę i rów wzdłuż ulicy oraz ułożono warstwę drenażu. Zadaniem przestrzeni wypełnionych kamieniem jest przejmowanie wody opadowej z przyległych terenów, co ma chronić mieszkańców okolicy przed zalewaniem w czasie deszczu. Woda opadowa będzie w niecce maksymalnie kilka tygodni w całym roku. Poza tymi okresami po kamieniach będzie można chodzić.

Dlaczego nie ma typowych ścieżek spacerowych?

- Najważniejszym zadaniem tego miejsca jest gromadzenie wody. Dlatego na terenie nie zaprojektowano ścieżek spacerowych - aby nie zmniejszać powierzchni dla roślin, które mają ograniczać spływ wody opadowej i ją gromadzić.

Widzimy też nietypowe drewniane meble miejskie. Do czego służą? Czy to element tylko dekoracyjny, czy też użytkowy? – Na drewnianych okrągłych podestach można przysiąść, przejść po nich, a nawet wykorzystać jako "zielona klasa", by porozmawiać z dziećmi o ekologicznym kształtowaniu przestrzeni miejskich.

Wzdłuż ul. 17 stycznia znajdują się niedawno zagospodarowane pasy zieleni. Czy one także mają funkcję zatrzymywania wody? - Pas zieleni wzdłuż ulicy ma służyć jako zieleń izolacyjna, która jednocześnie ma gromadzić wodę. Pas kamieni od krawężnika drogi ma przechwytywać wody opadowe i poprzez infiltrację nawadniać roślinność.

Zagospodarowanie terenu współfinansowane jest z projektu „Zielone Leszno – odbudowa ekosystemu miasta szansą na zdrowsze i bezpieczniejsze życie”.