Leszno pamięta o Żołnierzach Wyklętych

Dodano 2020-03-02 10:39:09 Msza święta, uroczystości pod pomnikiem i bieg Tropem Wilczym. Tak w niedzielę, 1 marca obchodzono w Lesznie Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Leszno było pierwszym miastem w Wielkopolsce, gdzie odsłonięto Pomnik Żołnierzy Wyklętych. Stało się to w roku 2014. Rok później Rada Miejska nazwała jedno z rond Rondem Danuty Siedzikówny pseudonim Inka, sanitariuszki i łączniczki Żołnierzy Wyklętych. Została zamordowana w więzieniu w Gdańsku w roku 1946, nie miała jeszcze nawet 18 lat.

W uroczystościach pod pomnikiem wzięła udział młodzież leszczyńskich szkół ze sztandarami, przedstawiciele władz miasta, organizacji społecznych, poseł Grzegorz Rusiecki. Głos zabrał prezydent Leszna Łukasz Borowiak.

Dlaczego tych żołnierzy nazywano wyklętymi? Odpowiedź jest prosta - mimo, że zakończyły się działania wojenne, oni trwali w podziemiu, wierni złożonej przysiędze. Oni nie mieli prawa istnieć w narodowej pamięci, zostali wyklęci i przez system komunistyczny i przez ludzi, którzy ten system tworzyli. W latach 1944-1963 Żołnierze Wyklęci doświadczyli brutalnych represji i zbrodni, a przez całą Polskę ludową byli zniesławiani.

Prezydent przypomniał nazwiska siedmiu członków Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, którzy zostali straceni 1 marca 1951 roku w więzieniu w Warszawie. Pierwszym z nich był pułkownik Łukasz Ciepliński. Ginęli kolejno, w odstępie kilku minut. Data ich śmierci od roku 2011 jest Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Święto ustanowił sejm. 

W wolnej Polsce pamięć o Żołnierzach Wyklętych jest kultywowana, choć jak podkreślał prezydent Leszna, nie brakuje osób, którzy nazywają ich bandytami.

- Leszno pamięta o Żołnierzach Wyklętych - mówił Łukasz Borowiak. - Cześć i chwała Żołnierzom Wyklętym. Cześć i chwała Bohaterom!

Część artystyczną przygotowali uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych pod kierownictwem Agnieszki Kochańskiej. Mocno wybrzmiała zaśpiewana przez nich pieśń:

" Co postanowisz, niech się ziści

Niechaj się wola Twoja stanie

Ale zbaw mnie od nienawiści

I ocal mnie od pogardy Panie...".

 

Autor: lm