Pieniądze na kluby sportowe i Unię Leszno

Dodano 2024-02-13 15:30:53

Rozstrzygnięte już konkursy na samorządowe dofinansowanie sportu w Lesznie obejmowały trzy dziedziny: szkolenie dzieci i młodzieży, działalność klubów oraz organizację imprez i zawodów.

Największym zainteresowaniem cieszył się konkurs na szkolenie dzieci i młodzieży w klubach sportowych oraz sport osób niepełnosprawnych. Złożono tu 35 wniosków na łączną kwotę 2.260.476 złotych. Akceptację komisji uzyskało 26 wniosków. W sumie rozdzielono 700.000 złotych. Najwięcej z tej puli – 137.000 zł trafiło do Klubu Piłkarskiego Polonia 1912 Leszno na szkolenie młodych piłkarzy. Koszykarski klub MKS Tęcza dostał 90.000 zł, a kolejne pod względem wysokości dotacje to: UKS Jedynka (akrobatyka sportowa) – 65.000 zł, SKK Polonia 1912 (kręgle) – 49.000 zł, KS Polonia 1912 (szermierka) – 45.000 zł, MKS Real Astromal (piłka ręczna) – 40.000 zł, MKP Astromal (pływanie) – 40.000 zł, KS Polonia 1912 (boks i kickboxing) – 40.000 zł. UKS Achilles (lekkoatletyka) – 35.000 zł.

W konkursie na organizację znaczących dla miasta zawodów i imprez sportowych do podziału było 150.000 zł. Złożono 29 wniosków. Najwięcej 30.000 zł przyznano Leszczyńskiemu Klubowi Balonowemu na organizację 33. Balonowego Pucharu Leszna. 22.000 zł dofinansowania trafi do Leszno Tenis Klubu na organizację rozpoczynających się niebawem Halowych Mistrzostw Polski kobiet i mężczyzn w tenisie ziemnym. Z kolei Unia Leszno otrzyma 14.000 zł na organizację 74. Memoriału Alfreda Smoczyka. Po 10.000 zł przyznano JKS Przybyszewo, który zorganizuje Halowe Mistrzostwa Polski Dzieci i Młodzieży oraz Puchar Polski Dzieci i Młodzieży w jeździectwie, a także UKS Dąb na przeprowadzenie mistrzostw kraju w rowerowej jeździe na orientację.

Jeśli chodzi o I turę konkursu dotyczącego dofinansowania rozwoju sportu przez kluby i stowarzyszenia, tutaj do podziału był 1.000.000 zł. Wnioski złożyło 26 klubów. Najwyższa dotacja – 210.000 zł trafi do KS Futsal Leszno. W dalszej kolejności są to: Klub Piłkarski Polonia 1912 – 160.000 zł, MKS Real Astromal – 130.000 zł, MKS Tęcza

– 105.000 zł i Basket Klub Polonia – 85.000 zł. Do podziału zostało jeszcze 300.000 złotych, które będą rozdane w II turze.

– Otrzymaliśmy wiele pozytywnych sygnałów od klubów, że są zadowolone z przyznanych im pieniędzy – mówił prezydent Łukasz Borowiak na czwartkowej sesji Rady Miejskiej Leszna, podczas dyskusji w tym temacie.

Wymiana zdań między radnymi a prezydentem dotyczyła nie tyle finansowania klubów, co do dotowania Unii Leszno. Samorząd zdecydował się bowiem na inną formę dotacji żużla. Unia nie dostanie pieniędzy na promocję miasta przez sport, ale wystartuje w konkursie ofert na rozwój sportu żużlowego.

– Ta forma dotacji jest mniej kontrowersyjna niż poprzednia

– podkreślał Marcin Kochowicz, naczelnik Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miasta Leszna.

Do podziału w konkursie będą 2 miliony złotych i całą kwotę otrzyma Unia Leszno, jeśli złoży prawidłowy wniosek.

Dyskusja o wsparciu najbardziej utytułowanego klubu żużlowego w Polsce z budżetu miasta Leszna była, jak zawsze, dość gorąca.

– Pieniądze dla Unii Leszno i zadłużenie miasta to dwa główne tematy, które wciąż są żywe – komentował Tomasz Malepszy, były prezydent Leszna.

Radna PL 18 Aleksandra Petrus-Schmidt była zdania, że kwota, jaką samorząd przekazuje Unii Leszno jest za duża i dodawała, że miasto nie ma obowiązku dotowania prywatnego klubu.

– Budżet Unii Leszno wynosi, o ile mam dobre informacje, 16 milionów złotych. To jeden z najmniejszych budżetów w Polsce jeśli chodzi o kluby żużlowe. Samorząd daje 2 miliony, o resztę klub zabiega sam. Ten temat jest nośny, a w czasie kampanii wyborczej wybrzmiewa szczególnie. Dając wsparcie Unii Leszno, nie zabieramy pieniędzy innym klubom

– mówiła radna PL 18 Hanna Kotomska. Podobne zdanie o konieczności wsparcia Unii Leszno wyrażała radna Polski 2050 Edyta Feliczak-Przybyła.

Z kolei Stefania Ratajczak z Polski 2050 postulowała, aby proponowane wsparcie dla Unii Leszno ściąć z 2.000.000 zł do 1.500.000, a 500.000 zł dać na sport dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych. Złożyła taki wniosek, ale po dyskusji jednak go wycofała.

– Bardzo dobrze, że klub Unia Leszno jest klubem prywatnym, bo miasta nie byłoby stać na jego utrzymanie. Gdyby to był klub miejski, to z pewnością kosztowałby samorząd dużo więcej niż 2 miliony złotych – podsumował radny Tomasz Mikołajczak z Koalicji Obywatelskiej.

Autor: lm, ceg